zym, można wyczuć nieprzyjemny dym z kominów, a w większych miastach unosi się gęsty smog. Mimo, że człowiek już dawno znalazł sposób na to, aby energia odnawialna w całości zastąpiła tradycyjną produkcję prądu w elektrowniach konwencjonalnych, które generują dużą ilość szkodliwego CO2 to nadal wielu ludzi patrzy na nią z niepewnością i brakiem zaufania.
Fotowoltaika, elektrownie wiatrowe lub wodne to tylko niektóre przykłady pobierania energii z natury. Jej źródła nigdy się nie skończą, a co za tym idzie produkcja prądu w taki sposób może trwać nieskończenie długo. Odnawialne źródła energii mają wiele zalet i prawie żadnych minusów. Są one bezpieczne dla środowiska, gdyż nie wytwarzają szkodliwych związków i pyłów podczas produkcji energii, są ekonomiczne i, co najważniejsze dla konsumentów, bardzo tanie. Co prawda są awaryjne, a na przykład kolektory słoneczne mają swój okres żywotności i trzeba je wymieniać co kilkanaście lat, ale mimo to nadal są bardziej opłacalne niż tradycyjne metody pozyskiwania prądu z paliw kopalnych.
Aby dbać o środowisko każdy z nas może zainstalować na własnym dachu panele słoneczne i w ten sposób generować prąd nie szkodząc jednocześnie naturze i sobie samemu. Choć inwestycja nie należy do tanich, to osoby myślące przyszłościową zauważą, że po kilku latach pieniądze w nią włożone zwrócą się z ogromną nawiązką.
Kolektory to przyszłość
Różne są powody, dla których klienci wybierają akurat kolektory słoneczne. Dziś fotowoltaika święci prawdziwe triumfy wśród klientów indywidualnych i biznesowych. Niejedna branża może pozazdrościć producentom OZE i osprzętu z nim związanego. Energia odnawialna dziś rzeczywiście jest bardzo modnym tematem. Wiele ludzi interesuje się nią i montuje kolektory na swoich dachach lub wykorzystuje do tego celu nieużywany kawałek ziemi. Ogólnie rzecz biorąc, człowiek zaczął myśleć inaczej o energii elektrycznej.
Prąd nie jest już sprawą kolektywną. Każdy może mieć swój prąd. Brzmi bardzo ciekawie. I jest w istocie bardzo, ale to bardzo ciekawe. Bo przecież nie każdy ma swój samochód, a tu okazuje się, że każdy może mieć swój prąd. No może jeszcze nie teraz, bo koncerny energetyczne walczą o swoje niczym, lwy o ochłapy na sawannie. Wielką stratą dla nich byłoby, gdyby cała produkcja elektryczna przeniosła się do indywidualnych odbiorców. Wówczas straciliby fortuny. Jednak nie wykluczone, że w końcu do tego dojdzie.
Na razie jednak mamy duże problemy z wdrażaniem rzeczywistym udziału OZE w naszych dostawach elektrycznych do odbiorców. Wciąż największą zmorą producentów OZE jest niemożność autodystrybucji wyprodukowanego prądu. Właściciel fotowoltaiki musi sprzedawać energię elektryczną głównemu dostawcy i dopiero od niego odkupować energię. Jest to absurdalne rozwiązanie, mające chyba na celu chronić jedynie wielkie koncerny, a nie środowisko naturalne i szarych obywateli. Ciekawe, kiedy się to zmieni.
Ekologiczna energia słoneczna w praktyce
Słońce - niekończąca się gwiazda pełna tajemniczości, która daje Nam światło i ciepło. Czy możemy to wykorzystać ? Okazuje się, że tak to jest energia odnawialna. W dwudziestym pierwszym wieku musimy zacząć korzystać z tego typu wytwarzania energii aby nie niszczyć środowiska, które daje nam zupełnie więcej niż tyle energię. Ludzie zaburzają naturalną florę i faunę przez wycinanie lasów, a to przecież dom wielu żywych stworzeń. Dzięki postępującej technice odkryliśmy jak można skutecznie odnowić energię bez uszczerbku na naturze. Jedną z metod jej pozyskania to fotowoltaika polegająca na montowaniu paneli na dachu od strony południowej ponieważ jest najbardziej optymalna, ale nie jest to warunek konieczny. Energię, która zostaje wyprodukowana przez panele jest konwertowana przez falownik z prądu stałego na prąd zmienny. W pierwszej kolejności tę energię wykorzystujemy dla własnego użytku natomiast nadwyżka trafia do sieci, która jest podłączona do licznika dwukierunkowego, liczącego ile prądu zostało wyprodukowane. Wynaleźliśmy także kolektory słoneczne, które przekształca promieniowanie słoneczne w ciepło, które ogrzewa przepływający w nim płyn czyli, wodę do ogrzania mieszkania i do kąpieli. Najwięcej na polskim rynku jest kolektorów cieczowych i płaskich. Składa się z cienkich rurek, które są przymocowane do metalowej płyty pokrytej powłoką selektywną. Aby ograniczyć straty ciepła i chronić kolektor zamykane jest to w specjalnej obudowie nieograniczającej przenikania promieni słonecznych.